Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2020

Człekokształtne.

W Polsce już tak jest, że im mniej ktoś wie, tym chętniej się wypowiada, zwłaszcza w dziedzinach o których nie ma zielonego pojęcia lub, które go kompletnie nie dotyczą. Przypadłość ta jest niezależna od przynależności do jakiejkolwiek grupy zawodowej, społecznej czy intelektualnej, choć jak chyba słusznie podejrzewają wnikliwi obserwatorzy, jest mocno zależna od poziomu i jakości wykształcenia.  I tak lekko tylko parafrazując w istocie przeznaczenia słów pana Kubę Sinkiewicza z Elektrycznych Gitar: rodzą się szajby małe i biedne, karmię się nimi i karmić będę. Objawił się nam bowiem kolejny sukienkowy myśliciel ambonowy, czyli nijaki biskup Zawitkowski, który to w ramach obelgi jak mniemam, teatralnie podczas kazania w kościółku zapytywał zaocznie i domyślnie niejaką Margot słowami: "Zbrodniarzem jesteś czy bohaterem? Ocalasz czy gubisz Pospolitą Rzecz? Tak miś się odczłowieczył? Czyżbyś zszedł do rzędu człekokształtnych?".  Z jednej strony uznać trzeba, iż biskup będący dos