Za pięć dni najważniejsze po roku 1989 wybory parlamentarne. Być może ostatnie demokratyczne w tym kraju. Po 30 latach historia chichocząc zatoczyła koło. Znowu mamy jedną słuszną i nieomylną partię pełną miernot i lizusów łasych na stanowiska i profity, jednego wszechwładnego sekretarza generalnego oderwanego od rzeczywistości i ogłupione lub przekupione tłumy, przekonane, że ich głos nic nie znaczy. Trójpodział władzy właściwie nie istnieje, wojsko ledwo zipie, sektor gospodarki prywatnej jest zarzynany, sztucznie stymuluje się przemysł w którym udziały ma skarb państwa, szkolnictwo zostało zniszczone, inflacja rośnie, ceny rosną, telewizja łże, szpitale są zamykane, a jedyne co różni dzisiejszą Polskę od tej komunistycznej to tłustość katabasów w czarnych sukienkach. Ci tym razem ustawili się lepiej niż poprzednio i gotówka płynie do nich szerokim strumieniem. Na nic chamstwo rządzących wobec niepełnosprawnych, nauczycieli, pogarda wobec kobiet i czarnych marszów, lekceważenie groźnych zmian klimatycznych, na nic przerażenie rezydujących u nas azylantów z sąsiedniej Białorusi, którzy alarmują, że to co się dzieje w Polsce obserwowali lata temu gdy władzę przejmował Łukaszenko. Naród dał się kupić. Za srebrniki. Srebrniki - żeby było śmieszniej - wyjęte z ich własnej kieszeni. Na początku lat osiemdziesiątych, kiedy jedyna słuszna władza dożynała dopiero co narodzoną Solidarność, na ścianie warszawskiego bloku pojawił się rysunek generała Jaruzelskiego, stojącego w swoich charakterystycznych okularach z laską niewidomego nad przepaścią, podpisany: dokąd nas prowadzisz ślepcze? Dziś treść pytania pozostaje właściwie niezmienna, jedynie trzeba by zastąpić osobę generała wizerunkiem narodu naszego.
I rozumiem drogi narodzie, że masz być prawo trochę zniechęcony ogólnym poziomem polityki naszej. Że wmawia ci się, że wszyscy kradną i takie są normy. Że z PiSem nie wygra nikt. Ale statystyki są nieubłagane. W 2015 roku na obecnie rządzącą partię zagłosowało około 5.5 miliona obywateli. Na ogólną liczbę uprawnionych 30 milionów. Problem tkwi w tym, że połowa uprawnionych w liczbie 15 milionów nie poszła do urn w ogóle. I na to w tym roku liczy też PiS głosząc swoją niby potęgę i niemoc opozycji. I to, że u steru rozsiedli się złodzieje nie oznacza, że nie można ich stamtąd wypędzić. Trzeba tylko chcieć. Chciejcie chcieć!
Panowie! Spinamy pośladki i karnie - niczym do stołówki wojskowej po grochówkę z wkładką - na głosowanie marsz! Żeby za lat kilkanaście wasze dzieci i wnuki nie nuciły wam do ucha refrenu piosenki Kazika "...i coście sku...ny uczynili z tej krainy..."
I wy moje drogie panie z których cyniczni pseudomoralni posłowie próbują zrobić inkubatory do produkcji niedouczonych mas wyznawców jedynego wodza też zepnijcie pośladki. Jak pokazują najnowsze statystyki, wedle symulacji zakładającej, że udział w głosowaniu wzięłyby same kobiety PiS dostałby lanie, aż miło. Więc nie zawiedźcie, los narodu także, a może nawet przede wszystkim w Waszych rękach. Idąc na wybory pod zadnym pozorem nie zapomnijcie zabrać ze sobą swoich facetów, mężów, sąsiadów.
I rozumiem drogi narodzie, że masz być prawo trochę zniechęcony ogólnym poziomem polityki naszej. Że wmawia ci się, że wszyscy kradną i takie są normy. Że z PiSem nie wygra nikt. Ale statystyki są nieubłagane. W 2015 roku na obecnie rządzącą partię zagłosowało około 5.5 miliona obywateli. Na ogólną liczbę uprawnionych 30 milionów. Problem tkwi w tym, że połowa uprawnionych w liczbie 15 milionów nie poszła do urn w ogóle. I na to w tym roku liczy też PiS głosząc swoją niby potęgę i niemoc opozycji. I to, że u steru rozsiedli się złodzieje nie oznacza, że nie można ich stamtąd wypędzić. Trzeba tylko chcieć. Chciejcie chcieć!
Panowie! Spinamy pośladki i karnie - niczym do stołówki wojskowej po grochówkę z wkładką - na głosowanie marsz! Żeby za lat kilkanaście wasze dzieci i wnuki nie nuciły wam do ucha refrenu piosenki Kazika "...i coście sku...ny uczynili z tej krainy..."
I wy moje drogie panie z których cyniczni pseudomoralni posłowie próbują zrobić inkubatory do produkcji niedouczonych mas wyznawców jedynego wodza też zepnijcie pośladki. Jak pokazują najnowsze statystyki, wedle symulacji zakładającej, że udział w głosowaniu wzięłyby same kobiety PiS dostałby lanie, aż miło. Więc nie zawiedźcie, los narodu także, a może nawet przede wszystkim w Waszych rękach. Idąc na wybory pod zadnym pozorem nie zapomnijcie zabrać ze sobą swoich facetów, mężów, sąsiadów.
Wczoraj nawet przez chwilę o Tobie pomyślałem, że coś ostatnio tutaj cisza. No i wywołałem Patyka z Puszczy :D
OdpowiedzUsuńCzułem, że tęskniłeś ;)
UsuńNo i wywołałeś... Ty i parę nocy przymrozków, grzyby się skończyły :D
Chyba z tej tęsknoty jakiś wpis zadedykuję :D
UsuńJużem wzruszon! ;)
UsuńZabawne są antypisowskie akcje zachęcania do udziału w głosowaniu. Autorzy tych akcji są z niezrozumiałych dla mnie powodów przekonani, że gdy więcej osób zagłosuje to wzrosną szansę na odsunięcie PiS-u od władzy. Nie mam pojęcia skąd taki pomysł, bardziej prawdopodobne wydaje się, że na większej mobilizacji przy urnach zyskają raczej rządzący. Ludzie zadowoleni z aktualnej sytuacji są mniej zmobilizowani do głosowani niż Ci anty. Poza tym wielu niegłosujących nie chodzi na wybory z powodu braku alternatywy i będąc zmuszonymi do oddania głosu pewnie woleliby już zagłosować na PiS niż na tak nieudolną i odstręczają opozycję jaką mamy obecnie.
OdpowiedzUsuńSkoro zabawne drogi anonimie to uśmiechnij się.
Usuńkolejna której demokrację zabrali.
OdpowiedzUsuńsłużby już pukają do drzwi ? chyba nie.
ciekawe że w dyktaturze można bezkarnie tak krytykować władzę i nic się z krytykantem/krytykantką nie dzieje.
Rozumiem, że szkoda? Że nic się nie dzieje z krytykantami? :D
UsuńPierwsze trzy modelki nie dokońca szczere, jakby nie zabardzo pewne czy dobrze robią... Trzy ostatnie pewne siebie, pokazały co mają najlepsze... Gdy przed urną stanę z wypełnioną kartą, będę miał je przed oczami �� dziękuję ��
OdpowiedzUsuńale ty jesteś chłopie pieprznięty
OdpowiedzUsuńmasz jakąś manie prześladowczą... Nie jestem za pisem, ale to jawna kpina, to co piszesz o tych 30 latach itd . Szkoda, że masz taką wybiórcza pamięć i nie pamiętasz co było za poprzedniej władzy
żenada
Zaraz pewno zostaniesz wykasowany. Mój wczorajszy komentarz w podobnym stylu też szybko wyleciał. Niektórzy nie są przygotowani na konfrontację swoich poglądów z rzeczywistością.
UsuńA nie zostanie, ponieważ nie publikuje jako anonim. Tylko szczerze ukazuje swoją kulturę wypowiedzi. I od razu ją kwituje całkiem słusznie, że to żenada.
UsuńPodoba mi się ten szczery, mocny, autentyczny sposób robienia fotografii politycznej. bardzo, bardzo interesujący.
OdpowiedzUsuńWyrazy uznania
Maurizio
Dziękuję.
Usuń