"Ona pachniała porankiem ciała, pachniała mydłem migdałowem..." jak
kiedyś śpiewał wokalista kapeli o nazwie Strachy na Lachy. Przygód z
Płocką Grupą Fotograficzną ciąg dalszy tym razem na moim terenie ;)
Przed obiektywem piękna Andżelika i hm... no i Marcin :D Mają zaszczyt
przedstawić Państwu krótki epizod utrzymany nieco w konwencji wiejsko
sielankowej. Wszelkie podobieństwo do chłopów Reymonta przypadkowe ;)
Nie mam pojęcia jak to wygląda w innych krajach, w innych społecznościach. Ale u nas w rodzimym grajdołku "achowanie" mamy niejako we krwi. Kiedy byłem młody, z ust starszych nie raz słyszałem: "ach ta dzisiejsza młodzież", kiedy jestem starszy, z ust wielu rówieśników słyszę to samo. Plus jeszcze modne są: "za moich czasów" oraz "kiedyś to było inaczej". I szczerze mówiąc nie mam pojęcia, skąd to się bierze. No dobrze, za moich czasów i kiedyś to było inaczej, da się jeszcze jakoś wytłumaczyć, bo faktycznie świat nie stoi w miejscu, świat się zmienia, a nowinki technologiczne skróciły obieg informacji z tygodni do sekund, przesyłany zaś obraz pozwala mieszkańcowi Australii uczestniczyć on-line w koronacji Karola, króla Brytów. Można rzec, że świat się skurczył do niewielkiej szklanej kuli, w której kiedyś po potrząśnięciu, wokół figurki tańczącej pary wirował "śnieg", a dziś wirują pierdyliardy informacji i obrazów. Więc ...
świetne zdjecia. jak zwykle u ciebie z kwadrata cięte.. soraz lepiej opwiadasz historie. jedyne zastrzezenie które mam to do modelki. tzn piekna z niej kobieta.. ale na wszystkich zdjeciach ma identyczną mimikę :(( szczegolnie wyraz ust... szkoda.. inaczej byłoby perfekt...
OdpowiedzUsuńach jak Ona pachniała...
OdpowiedzUsuńciekawie i fajnie sie oglada, inne jak inne :)
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńfajnie się ogląda, lubię te seryjki. same pojedyncze foty nudzą mnie ;p
OdpowiedzUsuń