Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2023

Ignacy.

"Tyle znacy co Ignacy" - czyli krótki poradnik o tym jak zostać dyktatorem kieszonkowym w średniej wielkości państewku, bez wzbudzania zbytnich emocji u sąsiadów. Najtrudniejszy oczywiście jest początek. Trzeba się bowiem jakoś dorwać do tej władzy. Prośbą, groźbą, siłą, podstępem, kłamstwem, oszustwem. Nieważne jak, nie liczą się środki, liczy się cel. Trzeba się wspiąć na ten szczyt i już. A dalej to jak na nartach w Alpach - powinno być z górki, gładko miło i przyjemnie. Następny ważny krok to fotel prezydenta. Absolutnie trzeba posadzić na nim jakąś bezwolną miernotę. Niezbyt inteligentną, bo inteligenci czasami myślą i mogą próbować stawiać się okoniem, śledziem czy inną płotką. Jak już mamy to stanowisko obsadzone odpowiednią osobą, to praktycznie drzwi do dowolnego demolowania konstytucji i łamania demokracji mamy szeroko otwarte. Można bez strachu i ryzyka porażki dyktować swoim przydupasom ustawy i uchwały niezgodne ze wszystkim, co do tej pory było wyznacznikiem pra

Ładna historia

O czym na zlotach motocyklowych, przy brzęczących szklaneczkach czegoś mocniejszego rozmawiają faceci? O motocyklach oczywiście. O kobietach oczywiście. O pracy, o hobby, o makijażu oczywiście... No bo czemu by nie? Brodaci, wytatuowani i pachnący whisky faceci, żadnego tematu się nie boją. Ostatnio więc spierałem się z pewnym Michałem o to, kto wymyślił pojęcie "make- up". On twierdził, że był to polski imigrant Max Factor, czyli Maksymilian Faktorowicz. Ja zaś mając w głowie gdzieś tam głębiej, czytany jakiś czas temu artykuł w tygodniku "Polityka", twierdziłem, że była to polska imigrantka Helena Rubinstein czyli Chaja Rubinstein. Jako, że w dobie Internetu z dostępem do wiedzy nie ma większego problemu, postanowiłem po powrocie ze zlotu kwestię ową "sporną" sprawdzić (słowo sporną specjalnie wziąłem w cudzysłów, żeby ktoś nie pomyślał, że się o to pokłóciliśmy i pobiliśmy, bo takie są mniej więcej wyobrażenia o motocyklistach i oczekiwania wobec nich).