Jest taki stary dowcip, mówiący o tym, że kiedyś, żeby zobaczyć kobiece pośladki należało rozchylić majtki, a dziś, żeby zobaczyć majtki, należy rozchylić pośladki. Natenczas właśnie , dzięki impulsowi słownemu od Pani Zofii przedstawię w miarę zwięźle historię damskich majtek. Historię teoretycznie długą jak pantalony, ale tak naprawdę jeśli chodzi o przedział czasowy to skąpą jak stringi. Wydawać by się bowiem mogło, że kobieca bielizna jest czymś tak oczywistym i naturalnym, że na pewno pierwsze majtki założyła Ewa zaraz po wygnaniu z raju i jedyne co jest w tej historii niejasne to tylko to jakiej były firmy. Tymczasem jak się okazuje nic bardziej mylnego, przez wiele, wiele wieków gacie jako okrycie intymnej części ciała były czymś zarezerwowanym tylko i wyłącznie dla mężczyzn. Taki na przykład żyjący 5300 lat temu na terenach dzisiejszego Tyrolu słynny człowiek lodu Ötzi, oprócz wierzchniej odzieży miał na sobie specjalną skórzaną przepaskę chroniącą genitalia. W XIII ...
Fotografia niepotrzebna.
Fajowe foty i modelka też, nie wiem skąd bierzesz takie twarze, może powinieneś zostać face hunterem?
OdpowiedzUsuńMileno, wpadam raz na jakiś czas na maxmodels i porywam na zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńFajne kwadraty, właśnie sobie uświadomiłem,że w tym roku jeszcze mojego kwadrata nie wyjąłem z szafy...
OdpowiedzUsuńDo dzieła więc Darku, do dzieła ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna modelka. Ciekawa, intrygująca sesja.
OdpowiedzUsuń