Całe szczęście zbliża się koniec sezonu. Jeszcze tylko dziś, jeszcze parę godzin i będzie spokój. Zamilkną wreszcie dzwonki telefonów oznajmiających "masz wiadomość!". A tam co się nie zajrzy to bla bla bla zdrowia, bla bla bla szczęścia bla bla bla życzy bla bla bla z całą rodziną. Czy to bożonarodzeniowe święta czy to okres noworoczny nie wiedzieć czemu znakomita większość naszego społeczeństwa czuje się dziwnie zobowiązana do dokonywania przeglądu karty pamięci urządzenia, które zazwyczaj służy do rozmów. Czyli telefonu. Przeglądowi temu oczywiście nieodłącznie towarzyszy bardzo monotonna czynność (zależnie od urządzenia: prześlij dalej lub kopiuj/wklej) jakieś oklepanego i/lub czasami śmiesznego zestawu wyrazów mającego wyrazić naszą pamięć i ciepłe uczucia jakie teoretycznie żywimy do adresata smsa. I ufff, zaliczone, pamiętałem! Następny! Z ręką po lewej stronie klatki piersiowej powiedzcie sami sobie ile z tych życzeń niesie jakikolwiek ładunek emocji poza "t...
Fotografia niepotrzebna.