Parki Narodowe w Polsce trzymają rękę na pulsie, czego nie można na przykład powiedzieć o takich Lasach Państwowych. Skąd taki wniosek ktoś spyta? Oczywiście, nawet gdyby nikt nie spytał to i tak napiszę, bo o to przecież w tym poście chodzi, żeby się uzewnętrznić bez względu na okoliczności czy wręcz tychże okoliczności brak. Otóż z Parków Narodowych już jakiś czas temu zniknęło stanowisko leśniczego, a dużo, dużo wcześniej gajowego. Zamiast tego mamy obecnie "specjalistów do spraw ochrony przyrody". Wyglądają tak samo, zajmują się oni dokładnie tym samym co wcześniej, są to często nawet ci sami ludzie, ale niejako awansowani w dziedzinie taksonomii, kiedy prosta onomastyczna nazwa została zastąpiona poważniejszą, dostojniejszą i nieco bardziej naukowo zagmatwaną. Z początku nie do końca rozumiałem cel tego zabiegu uznając iż komuś się mocno musiało nudzić i postanowił z braku ciekawszych zajęć ulepszyć to co było, a jak wiadomo lepsze jest wrogiem dobrego, więc ten "z...
Fotografia niepotrzebna.